Na termin bardzo krótki podjęłam się wykonania bombek z haftem, zdążyłam w ciągu 5 dni - hafciki i reszta. Pokaże kilka tylko, bo jeden z hafcików jest zrobiony razy kilka i nie mogę jeszcze go pokazać.
Z tyłu też mają hafcik - imię i aplikacja świąteczna
A mój SAL - nadal leży - Zero xxxx w tamtym tygodniu!
Pani bombki są piękne i perfekcyjnie wykonane... Tylko pozazdrościć zdolności!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Cudne!!!! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękne.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńśliczne. jaki to rozmiar tej bombki?
OdpowiedzUsuńPiękne. Brawo.
OdpowiedzUsuńŚliczne i jeszcze raz śliczne!
OdpowiedzUsuńPrzepiekne i urocze bombki
OdpowiedzUsuńIstne szaleństwo !! ale jakie piękne :)
OdpowiedzUsuńbuziaki
Niezmiennie z pełnym zachwytem wpatruję się w Twoje bombki. Ta z wyhaftowanym ptaszkiem jest jak marzenie:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-*
Cudowne są bombki wykonane w ten sposób. Przykro mi, że nie mam tyle czasu żeby zrobić takie dla siebie, dlatego z przyjemnością podziwiam Twoje cudeńka.
OdpowiedzUsuń