piątek, 22 kwietnia 2011

Szalona...zakręcona...coś w tym jest.....

To już naprawdę ostatnia robótka , dziś rano skończyłam (filcowanie było kilka razy odkładane i już miało zaczekać do następnego roku).....


1 komentarz:

  1. Kochana, szalona Dasiu. Filcowanie świetnie Ci idzie.
    Bardzo, bardzo dziękuje. Właśnie był u mnie listonosz i doręczył przesyłkę. Koszyczek cudowny. Będę podpatrywać i odgapiać. Przydasie bardzo przydatne. Serdeczne dzięki.
    Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia, szczęścia i wszystkiego najlepszego, smacznego święconego jajka i obfitego dyngusa. Teresa

    OdpowiedzUsuń