niedziela, 26 czerwca 2011

XIII RRR

Wczoraj wzięłam udział już w XIII Rodzinnym Rajdzie Rowerowym  w Oświęcimiu. Do przejechania było ponad 34 km, przy czym 18,5 km do półmetka w Porębie Wielkiej. Udział wzięło ponad 1300 osób , tak więc wiedząc jak się jedzie w takim tłoku ustawiłam się gdzieś w połowie stawki i to był bardzo dobry pomysł, rajd nie polega na tym by dojechać "po trupach" jako pierwszy(a), tylko na fakcie by zaliczyć trasę samodzielnie. Wszyscy uczestnicy jechali w jednakowych koszulkach, w tym roku w błękitnych! Na półmetku gościła nas szkoła podstawowa, uczniowie przygotowali występy tzw. "mam talent", można było posilić się. 
W drodze powrotnej złapała nas ulewa, ale to był bardzo krótki epizod, który nie zostawił na nas suchej nitki (hihihi), byliśmy przygotowani...tak więc nie było najgorzej. Na mecie ciepły posiłek, jogurty, napoje i losowanie nagród. Szczęścia nie mieliśmy, ale nie o to chodzi. Zabawa przednia i bardzo fantastycznie spędzony czas.
Relacja wideo na stronach:
http://www.oswiecimonline.pl/

i na stronach MOSiR Oswiecim



Na pólmetku....

.

Na mecie....

Po powrocie rzut oka na ogródek...idzie burza.....








Wieczorem siadam do haftowania obrazów ......

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz