wtorek, 25 października 2011

Świąteczny SAL 2011- wejście 2.......

Jakiś czas temu pisałam, że źle przykroiłam kanwę, wtedy postanowiłam, że wyszyję obrazek nr 2 - prawidłowy. Oczywiście ten z nadanym nr 1 też będzie wyszyty, taki trochę zmodyfikowany. Długo nie mogłam kupić odpowiedniej kanwy, ale wreszcie kupiłam , wprawdzie nie to co sobie wymyśliłam, ale cóż ...kolor inny i mulinki też będą inne.Pierwotnie nr 2 miałam zacząć po 1 listopada, ale jak zobaczyłam na blogu Świątecznego Sal-a jak dziewczyny pędzą .....to dziś postawiłam pierwsze krzyżyki.Od momentu zrobienia  zdjęć do tej pory jest dużo więcej, po obiedzie zrobię drugie zdjęcie, będzie widać co między kurczakiem, a zupą pomidorową powstało ;)

Obiad się gotował, odrywałam się co po chwilę, ale udało sie tyle postawić xxxxx ...

1 komentarz: