W zasadzie w czasie urlopu nie chodzę po sklepach , zresztą tych nie ma w kurortach, jedynie sklepy spożywcze, konsumy, piekarnie i ciastkarnie, lodziarnie, stragany z owocami i warzywami, kioski tzw. ruchu, stragany z mydłem i powidłem........ale czasem można w tychże trafić na naparstki ;););)
Sesja na kamolach .....
 |
z Gradaća |
 |
ze Splitu |
 |
z Makarskiej - sztuk 2, tyły kolorowe |
 |
z mapą Chorwacji, z Baski Wody |
 |
z Zaostrog |
 |
z Mostaru |
 |
z Mostaru |
 |
z Mostaru |
 |
z Mostaru |
 |
Z Medjugore - przód |
Naparstków kupionych sztuk 13 +1 (????).
Poza tym figurka z Medjugore
Różańce i obrazek z Medjugorie, a puzderka z lusterkiem z Mostaru, breloczki również z Mostaru......
Oraz łupy w postaci gałązek z palmy,rozmarynu i kamole z plaży w Sucuraju na wyspie Hvar.....
Ale Ci zazdroszczę tych naparstków :) Mam tylko z Medjugorie - przywiozła mi Agnieszki mama :)
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
Cudne łupy, co do jednego :))
OdpowiedzUsuńPoznaję moje;)) jeszcze raz wielkie dzięki kochaniutka za wielkie serducho, za radość jaką mi sprawiłaś :*
Toć to czysta rozpusta!:) Ach Ty bezwstydna!;)))) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń