piątek, 4 listopada 2011

Zakupki malusie......

Jak zwykle przejechane 18 km, od kiosku do kiosku, od sklepiku z gazetami do sklepu dużego, co gazety ma w ofercie, by dostać nową Wenę! Taaadam! Kupiłam! U mnie kioski  padają...jak muchy. Nie ma kto ich prowadzić i  chyba stają się "nieopłacalne". Jakie prawa tym rządzą? Chyba jeden Diabeł wie ;)

Dziś dotarły dwie paczki, jedna od Jadzi (to taki mój osobisty Anioł Stróż - dba by mi robota nie stała w miejscu, a "materiał" kupiony przez nią to wyższa szkoła jazdy jeśli chodzi o ceny !!!!)

Dołożony Anioł ze styropianu, przez nią wycięty do dalszej obróbki, ale jak będzie zrobiony to narazie tylko Ten Najwyższy wie, ja jeszcze nie wiem ;)
i dwa anioły z gipsu ceramicznego, też do obróbki ....do malowania. Na próbę, czy będę umiała ....no daje mi Jadziunia popalić!
 I wczoraj koło 12.00 w południe zamówiłam "trimer", o 15.00 miałam już emilka, że towar wysłany, a dziś o 12.00 już dostałam. Ha......zacznę chyba PP chwalić ;)

Wypróbowałam, jest OK. Nie jest  najwyższych lotów, ale za te pieniądze nie oczekiwałam  cudów. Nie jest produkcji Made in China...bardzo się zdziwiłam. Ważne, że tnie prosto, tnie faliście, perforuje i dokonuje zagięć. A o to mi chodziło.

4 komentarze:

  1. Wszystko cudowne!Tylko pracować i cieszyć nasze oczy Twoimi wytworami!Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedyś tez miałam problem z zakupem Weny i teraz mam prenumeratę.
    Wstążeczkowe zakupy pewnie na karczochy.
    Ciekawa jestem jak "obrobisz" anioły.
    Trimer super, tyyyyle funkcji :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziś zakupki, wczoraj zakupy, oj, kobieto w nałóg wpadłaś!:):):)A ten trymer to podobny jak mój. Ale powiem szczerze ja z mojego nie jestem zadowolona - muszę się namęczyć by prosto ciął. Może Twój będzie lepszy, bo widzę, że innej firmy! Pozdrówka!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniały wstążeczkowy zapas!:) Świetny ten trymer! I mnie by się przydał:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń