piątek, 2 września 2011

Kolacja z tańcami w ZAOSTROG.......

Któregoś dnia byliśmy na proszonej kolacji w Zaostrogu (właściciel pensjonatu zaprosił na kolację rybną ). Trochę zawiedziona byłam, bo tylko cienka zupa, ryba jakaś tam , nawet nie wiem jaka, deser - ja myślałam, ze będą różne przysmaki morza, przynajmniej tak zapowiadał ;(

Ale tańce były, muzyka chorwacka i kilkanaście przebojów międzynarodowych.....

Ja tańczyłam boso na plaży.....

Troche za ciemno, mimo lampy w aparacie, te zdjęcia jakieś takie po winie.......






2 komentarze:

  1. Dasienko pieknie spedzilas urlopik zdjecia sa sliczne a ty jako tancerka swietnie wygladasz Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. I tak wygląd, że świetnie się bawiłaś :)

    Dziękuję za udział w candy i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń