piątek, 23 września 2011

Za 7777 ........

Za łapanie licznika 7777 u mnie -  przesyłki już dotarły do CyberJulki i paauliski. Dostałam od nich e-maile i w nich tyle ciepłych słów, że oniemiałam...czyli podobały się upominki. Cieszę się bardzo, że one się cieszą i są zadowolone i że mogłam sprawić, że zagościł u nich uśmiech i dobry humor!!!!
Dla CyberJulki poleciało:

a tak wszystko w osobnych paczuszkach, by miały trochę frajdy z rozpakowywaniem ;)

Naparstek Nr 1 ( z Medżugorje - HiB) na dobry początek ;)






Do paauliski poleciało:

Też osobno popakowane ;)


W zaproszeniu do łapania licznika napisałam, że będzie to pamiątka z mojego urlopu, tak więc był to naparstek i muszelki Moje muszelki już "wytrawione i polakierowane" w niedługim czasie wylądują na ramce do zdjęcia.
Dziękuję jeszcze raz za zabawę!

3 komentarze:

  1. :) super bardzo jeszcze raz dziekuję wszystko bardzo mi się podobalo i bardzo się ucieszyłam ze wszystkiego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze raz baaaaaardzo Ci za wszystko dziękuję! Sprawiłaś mi ogromną radość! Na moim blogu wychwalam Cię pod niebiosa:) Buziaki!

    OdpowiedzUsuń