sobota, 12 listopada 2011

Biżuteria.....

Dziś złapała mnie po obiedzie taka niemoc....wszystko widziałam poczwórnie, normalnie wywracałam się...pierwszy raz coś takiego miałam, ale jak  trochę się zdrzemnęłam i wypiłam kawę to mi przeszło, ale jestem zaniepokojona. Do wieczora parę rzeczy skręciłam i  łatek wyszyłam do karteczki....
















5 komentarzy:

  1. Ale śliczne kolczyki.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolczyki cudne :))
    A o zdrówko dbaj, na spacerek pójdź może, zamiast siedzieć i wyszywać od rana do nocy ??!!
    buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie fantazyjne kolczyki, chyba na przekór nadchodzącej zimie! Śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  4. przesliczne szczególnie te ostatnie :D

    OdpowiedzUsuń