Dziś złapała mnie po obiedzie taka niemoc....wszystko widziałam poczwórnie, normalnie wywracałam się...pierwszy raz coś takiego miałam, ale jak trochę się zdrzemnęłam i wypiłam kawę to mi przeszło, ale jestem zaniepokojona. Do wieczora parę rzeczy skręciłam i łatek wyszyłam do karteczki....
Ale śliczne kolczyki.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękna biżuteria.
OdpowiedzUsuńKolczyki cudne :))
OdpowiedzUsuńA o zdrówko dbaj, na spacerek pójdź może, zamiast siedzieć i wyszywać od rana do nocy ??!!
buziaczki
Jakie fantazyjne kolczyki, chyba na przekór nadchodzącej zimie! Śliczne!
OdpowiedzUsuńprzesliczne szczególnie te ostatnie :D
OdpowiedzUsuń